1 lutego 2011

Pierwszy lód - szczęśliwo-pechowy

 Przed wpisem mała wiadomość:

-Jeżeli jesteś facetem, ze szkoły do której chodzę z 5a, to znaczy,  że jesteś jednym z głupków. Oczywiście to nie dotyczy takiego fajnego kolesia^^-


No więc dlaczego szczęśliwy? Z jednej rzeczy: Dostałam 6 !!!Z niezapowiadanego sprawdzianu z lektury!!! Juhuuu!!!!  Wiedzcie, że nie tylko z tego powodu się cieszę . Adrian dostał 5!!! A taki z niego kujon xD 
( Adrian - Sąsiad z klatki , który chodzi do tej samej szkoły co ja do 5a - klasy chłopów. Mówię na niego Korzeń Brukwi ^^ Tak , tak... O tobie mówię xD  Jak chcesz dodam twe głupie zdjęcieeeee żeby się pośmialiiii) . Uwierzcie , odbiło mi :0  Na tej samej lekcji były urodziny Piotrka . Zamiast cuksów dawał wafelki Grześki ;)  Ale była tez po sprawdzianie ohydna sprawa - Mieliśmy FLUORYZACJĘ!!! Taaa... właśnie: Mycie ziombków ohydnym pasto-żelem bez namoczenia szczoteczki i wypłukiwania ust :|   Ohydna sprawa... No ale powróćmy do ranka - Przeżyjmy to... jeszcze razzz ^^ ^^ Tak więc dzisiaj na zmianę zjadłam jajecznicę, bo zwykle jem płatki CINI MINIS!!! Wyszłam z domu, poszłam do Tesco do kiosku , bo kurde zlikwidowali kiosk bliżej mnie ;( Kupiłam BRAVO , a są takie śłitaśne kolczyki serduszka i to jakie wielkie xD Jak chcecie- sobie kupcie. Cena: 2,50 :P  Niestety nie mogłam ich założyć , bo nie można "TAKICH DŁUGICH KOCZYKÓW BO ZAHACZĘ "    Phi! Jeszcze czego...  Jak szłam, były koleżanki - powiedziałam:
-Siemmmm...
- Hej
I co? Tyle?!  ok gnałam przed siebie, aby zdążyć na Tańce. Szybko się przebrałam.
Dryyyń! Rozgrzewka- Nowe kroki. Super! Razem z Wiką się Chichrałyśmy :D
później Polski - już opowiedziałam .
Matma: 2 lekcje! Trochę nudno.
Na długaaaaśnej przerwie (20min) między matmą, a matmą  chodziłam po szkole z kłoleżankom z ławy .... Byłyśmy pod Salą Gimnastyczną, wypiekł Korzonek :
-Ttty wiesz że w szatni bili się iii jednemu stłukli okkulary, a jednemu ręka tuu krwawiła i poszedł do Higienistki!
- Ymm.. yhm... no widziałam jak  szedł do Higienistki
Dobrze że jest wtorek, bo co by biedny koleś zrobił :#
Ehh... Przerwa przed Przyrą... Omawiałyśmy z Domą plany na wiosnę - Własny videoklip!!!
Przyra - nic ciekawego
WF - razem z  5c . Graliśmy w kosza - 0:40 dla nich. Nic dziwnego
J.Ang. Aaaaa...!!! dostałam 4 ze sprawdzianu! a były tylko dwie 6 i resztę 4

Teraz odkryłam że mam działający internet  na Heyah bo była darmowa karta w BRAVO!!! a normalnie w Tak Taku nie działa mi ;(

ok, spadam bo sie rozpisałam. pogram sobie i zrobie jakąś metamorfozę ^^

Do zobaczenia! Yo!

2 komentarze:

Hihi pisze...

Ty też kupujesz Bravo? Pamiętam, dawali dwie karty, ale brat je połamal i te kolczyki są śłiit;D

Zuzka ;) pisze...

Masz super bloga i zapraszam na mojego: teen-life-in-a-diary.blogspot.com pozdrawiam ;**