Wczoraj szłam na 8:00 na kółko. O mało co się nie spóźniłam :/
Na kółku przesiadłam się do Wiki ,żeby odpisać zadanie z religii. Co my robiłyśmy.... Yyy... jakieś trzy zadania o trudnym stopniu trudności ;P
Na matmie było szczególnie śmiesznie ^^. Było tylko 3 chłopaków z 8! W sumie nas było 17. Robiliśmy czworokąty? Zadania? Tak więc, kiedy Karol był pytany, ukradłam mu gumkę, bo się pomyliłam. To znaczy... Pożyczyłam! Przepraszam... :)
Następna lekcja koszmar... Na Historii mieliśmy sprawdzian :/ Chyba dostanę znów 4... A i wtedy dostałam jeszcze +4,4 i 5.O_o Chyba spoko...
Polski? Pani wreszcie wyzdrowiała i zbierała opowiadania :/ Na szczęście nie musiałam czytać ^^ Ale pracę oddałam.
Przed WF w szatni tak dziewczyny piszczały, że wyszłam, a że obok miał lekcje Adrian.... ( sorki KORZONEK) musiałam z nim... pogadać.
- Ej wy, korzenia przywołać!
- ?
Pokazywałam mu palcem żeby przyszedł. Wreszcie.
- Chodź tu bliżej.
- Nie, bo coś mi zrobisz
- Ok. Nie będę cię torturować, jeśli będziesz zmieniał efekty Video.
(Bo tak naprawdę robimy teledysk do Kupsko. Próba już dostępna!)
- Hmmm... Nie zgadzam się bo (coś tam wymamrotał) ale zgadzam się, żebyś mnie nie torturowała
Yyy... No sory ale warunek, to warunek -_-
Aż tu nagle podbiegł Kondzio. Tak na niego mówimy. I wiecie co? Był w okularach!Razem z dziewczynami zaczęłyśmy mówić "Kondziolarnik" xD
Jak na WF biegaliśmy, co chwilę koło drzwi oczekiwałyśmy Kondziolarnika . I tylko Ja i Wera go zobaczyłyśmy. Potem graliśmy w zbijaka. Chyba tylko ja nie byłam skuta ani razu ^^ A taka jestem dobra ;)
Później rela, ale że nie było jej, moim zadaniem było mówienie że nie ma Religii... No więc poszłam do domu wcześniej. Miałam dużoooo czasu i nie wiem co robiła ;) Cały czas na kompie siadziałam.
I stało się! Naj gorsze co mogło się stać! Komóra nie chce mi się ładować! A mam taką słabą baterię.... :/ Ładowarka - spox, Gniazdko - spox, To w komie! Najmłodsza komórka w najgorszym stanie!;( Wszystko przez małą! Nie wiem za ile będę miała nową komę, muszę zarabiać, a chcę Samsunga Wave ...
Idę rozpaczać i czytać Anię z Zielonego Wzgórza...
Zdjęcie stare, bo przecież jak mam robić zdjęcia, jak mi komórka zdechła???
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz